Ogłoszenie

Witamy na forum!

Jeżeli jesteś tu pierwszy raz, koniecznie zapoznaj się z REGULAMINEM .
Zapraszamy również do przywitania się w dziale POZNAJMY SIĘ.

Ważne ogłoszenia i informacje od administracji znajdziesz TU.
Jeżeli chcesz dołączyć do naszej grupy na facebooku, zajrzyj TU.

Mamy już 30 000 postów!
Czy będzie 40 000?
~Bs

#31 2010-04-10 14:53:05

 AlexSandra

Użytkownik

3274363
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2009-09-29
Posty: 943

Re: Duchy

Ja tam wole nie próbowac ich wywoływać chociaż i tak uważam, że to bzdury.


Krzyś, tęsknię!
Twarda, dziękuję ;*

Offline

 

#32 2010-04-10 19:08:08

 Kaelsy

Użytkownik

1019373
Skąd: Inferno
Zarejestrowany: 2006-06-29
Posty: 1577

Re: Duchy

Wolisz ich nie wywoływać, czyli w pewien sposób jakby się ich obawiasz, co oznacza, że w jednak w nie wierzysz. Twierdzisz, że to bzdury, czyli tak, jakbyś nie wierzyła. Paradoks?


http://www.rrr.com.pl/pasek.gif
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.

Offline

 

#33 2010-04-11 01:51:33

 Black Star

Administrator

pw
Skąd: Kraina Nocy
Zarejestrowany: 2006-06-14
Posty: 6244
WWW

Re: Duchy

hm... myślę, że to dość typowy wśród ludzi odruch, coś w rodzaju ostrożności 'na wszelki wypadek' (w sensie: nie wierzę w przesądy, ale 'na wszelki wypadek' nie będę przechodzić pod drabiną albo uczyłam się na sprawdzian cały dzień i wszystko umiem, ale 'na wszelki wypadek' podłoże sobie jeszcze książkę pod poduszkę). chodzi, żeby się zabezpieczyć na wszelkie możliwe sposoby - zarówno praktycznie jak i 'metafizycznie'.


------------------------
http://i12.photobucket.com/albums/a217/Edvil/banner.png

I've seen the Glory. I've seen defeat as well but I have seen the Glory. Won epic battles. Reaped vast reward.
もう一度行こうか.

Offline

 

#34 2010-06-22 21:24:31

 Fela

Użytkownik

923346
Zarejestrowany: 2010-06-22
Posty: 5
Punktów :   

Re: Duchy

Duchy? Może tam coś i jest, bo słyszałam kilka opowieści od różnych ludzi, ale niespecjalnie ciągnie mnie do spotkania z tymi istotami.

Offline

 

#35 2010-06-23 22:17:51

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Moja bratowa ostatnio opowidała ze jej tato wywoływał duchy wraz se swoją kolezanka jak był młody w piwnicy. tego samego dnia dziewczyna tam weszła i już nie wróciła .. Ile w tym prawdy.. Dość duzo... Od tamtej pory poszukują jej ale nie moga znaleść a minąło juz ze 20-30 lat.


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#36 2010-06-24 18:16:39

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

Moja mama też wywoływała duchy z koleżankami. Miały 15-16 lat. W pewnym momencie zadrżały talerze na stole i przerwały. Potem gdy mama wróciła do domu, babcia (czyli jej mama) powiedziała jakie mogą być konsekwencje tej "zabawy" i już nigdy tego nie powtórzyła.


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

#37 2010-06-27 22:06:38

 Peggy Blue

Użytkownik

21368282
Skąd: ...nie wiem...
Zarejestrowany: 2010-04-04
Posty: 21
Punktów :   

Re: Duchy

Tak, to prawda, że nie powinno się wywoływać duchów. Znam parę osób, które to robiło. Później duch nie chciał się odczepić i nawet zabrał niektórych ze sobą ...  ;/ Lepiej tego nie róbcie, nie przekraczajcie tej granicy.
Bo ja chyba w nie wierzę, choć trudno mi się na ten temat wypowiadać, bo nigdy nie miałam z nimi styczności.

Offline

 

#38 2010-06-30 11:43:36

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Ja nie miałam styczności z wywoływaniem duchów, ale bardzo chciałam. Razem z moją koleżanką już byłyśmy na to gotowe. Ja troche poczytałam na ten temat na necie, ale ona pochwaliła się tym swojej trenerce siatkówki i ta jej kategorycznie tego zabroniła. Powiedziała jej ze jej kolezanki wywoływały duchy i później jedna z nich dostala lęku wysokości gdy mogła chodzić po bardo wysokich górach,a druga bała się pasków. Bluzek w paski i wgl.
Trenerka bała się ze to może źle wpłynąć na mojej najs gre w siatkówkę.

Lęku, nie lenku ~ Kate


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#39 2010-08-08 21:28:20

Iza321

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-08-07
Posty: 4
Punktów :   

Re: Duchy

Kurcze, niby się w takie rzeczy nie wierzy, a jednak nie ma się tej pewności. Znam ludzi, którzy zbudowali piękny dom na starym cmentarzysku żydowskim i nie wprowadzali się do niego ponad rok, bo meble się ruszały i różne dziwne rzeczy zaczęły się tam dziać. Dopiero po egzorcyzmach był spokój...

Offline

 

#40 2010-08-18 20:56:29

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

no właśnie...
moja nauczycielka od niemieckiego... mówiła nam że w jej domu umarł czy tam gdzie stawiano jej dom znaleziona grób małego Niemca Martina.. i czasami ktoś trzaśnie drzwiami i takie tam rzeczy.


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#41 2010-08-18 21:53:34

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

Ja też mam w domu jakiegoś ducha. Ale nie sprawia nam problemów. Tak nam się przynajmniej wydaje. Rok temu pewnego ranka mama zobaczyła na stole ponad 100 czeskich koron. Nikt w naszej rodzinie nie był w Czechach i jak do tej pory nikt nie przyznał się do tych pieniędzy. Mój brat kilka razy w nocy widział mężczyznę w drzwiach. Ja też raz kogoś widziałam. Wychodząc ze strychu przy wieży zauważyłam stojącego faceta w mundurze. Twarzy nie widziałam. Mogło mi się przewidzieć, po mrugnięciu już niczego nie było. U moich rodziców w pokoju jakieś 3 razy albo kable były odłączone od gniazdka, albo któryś był przecięty. Mam takie wrażenie, że to przez antyczne meble mojej babci. Zostały przywiezione niedługo po przeprowadzce. Może ktoś je miał i jest z nimi bardzo związany... Nie wiem. Dobrze, że nie jest tak źle. I oby nie było !


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

#42 2010-11-04 18:21:04

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

niom.. Wierze w duchy, ale moja ciocia powiedziała że uważa ze duchów boją się tylko ci którzy mają coś na sumieniu.,
A wgl.. to moja babcia raz w nocy zobaczyła swojego zmarłego dziadka i leżał koło niej i zasłaniał jej ręka usta zeby nie krzyczała. Tak się wystraszyła ze od tamtego dnia ma problemy z sercem.;(


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#43 2011-04-10 18:44:24

Ewangelina

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-20
Posty: 353
Punktów :   

Re: Duchy

Wywoływałam duchy wiele razy - w szpitalu psychiatrycznym. Pamiętam, jak pierwszy raz nam się to udało... ogień w świeczce "wyleciał" nagle do góry, że aż został ślad na suficie. Na początku myślałam, że to po prostu pielęgniarka zapaliła nam światło (włączniki znajdują się tam na zewnątrz), jednak zrozumiałam swój błąd, kiedy poczułam ciepło na swoim ciele, powoli wędrujące do góry. Aż dziw, że zdołałam opisać tą sytuację tak wieloma słowami - przecież trwała ona zaledwie ułamek sekundy.Nigdy tego nie zapomnę, nie zapomnę również tego silnego przekonania, że ktoś - oprócz osób w kręgu - jest z nami, w tym pomieszczeniu.

Offline

 

#44 2015-08-28 16:23:11

 Dzuria-chan

Użytkownik

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2015-08-24
Posty: 18
Punktów :   

Re: Duchy

Ja też wierzę w duchy. Od dziecka byłam dosyć mocno wierząca.
Kiedyś, w przeddzień Wszystkich Świętych mój wujek urządził grilla. Byli tam moi rodzice,  ja, moja siostra i siostra cioteczna oraz parę innych osób. Po jakimś czasie we trzy zaczęłyśmy się nudzić i poszłyśmy zagrać w pytanie, czy wyzwanie. Moja siostra wybrała wyzwanie, gdy wypadła jej kolej, a że było bardzo ciemno, była spora mgła i ja byłam dzieciuchem, to kazałam jej przejść się kilkanaście metrów w ciemności. Zrobiła to, a gdy odwróciła się tyłem do pola ( wujek mieszka na wsi, przy górzystym polu ) z mgły wyłoniła się kobieta. Wyglądem przypominała moją mamę, miała jednak dużo dłuższe włosy. Była bardzo blada, ręce miała wyciągnięte przed siebie i cała była szarawa. Kobieta była ogromna. Mam bardzo słaby wzrok, ale zobaczyłam ją wyraźnie. Zrobiła krok w naszą stronę, a wtedy siostra przyspieszyła. Prawie biegła, a gdy dotarła do mnie, kobieta rozpłynęła się w powietrzu. Chcę tylko powiedzieć, że moja siostra już wtedy nie bała się prawie niczego. Siostra cioteczna została wtedy na podwórku ( ona z kolei boi się wielu rzeczy, choć się do tego nie przyznaje ), więc nie mogła potwierdzić tego, co widziałam. A jednak byłam pewna. Zapytałam siostrę, dlaczego wtedy przyspieszyła. Odpowiedziała, że poczuła czyjąś obecność przed tym, gdy powiedziałam jej, co widziałam. Gdy kobieta szła w naszą stronę byłam spokojna, ale potem zaczęłam się bardzo bać, szczególnie, że było to w Halloween. Następnego dnia siostra i siostra cioteczna pokazały mi wgniecioną trawę tam, gdzie ją wtedy widziałam. Nie przyszło mi wtedy do głowy, żeby się o nią pomodlić.
Naprawdę, rozmyślałam nad tym wiele tygodni i w końcu uznałam, że się przewidziałam. A może raczej chciałam tak myśleć.

Offline

 

#45 2015-08-30 21:18:48

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

o rany... akurat czytam, gdy i mnie jest ciemno w pokoju... Idę po psa, będzie mi raźniej
a w ogóle to tak jest, gdy zdarzy nam się taka sytuacja to po jakimś czasie chyba dla własnego spokoju podświadomie zmieniamy to, co widzieliśmy w coś, co nam się przewidziało.


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB

kliknij raz dziennie - pomóż wypromować forum!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl