Ogłoszenie

Witamy na forum!

Jeżeli jesteś tu pierwszy raz, koniecznie zapoznaj się z REGULAMINEM .
Zapraszamy również do przywitania się w dziale POZNAJMY SIĘ.

Ważne ogłoszenia i informacje od administracji znajdziesz TU.
Jeżeli chcesz dołączyć do naszej grupy na facebooku, zajrzyj TU.

Mamy już 30 000 postów!
Czy będzie 40 000?
~Bs

#1 2009-10-18 15:53:42

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Duchy

Czasem wierze w duchy... Istoty, których nie widać, ale dają o sobie znać.
Gdy siedzę sama w domu gdzieś trzasną drzwi. Czy słychać kroki..
Nikt mi nie wierzy. Tylko raz koleżanka jak była u mnie to tego doświadczyła.
Gdy opowiadamy sobie w szkole swoje przeżycia z duchami każdym wstrząsają dreszcze..Czemu tak jest.?
Kiedyś chciałam wywoływać z koleżanką duchy.Ale ona pochwaliła się swojej trenerce i ona jej poradziła, aby tego
nie robiła. Bo po takim wywoływaniu duchów jej koleżanki miały różne lęki. Czy to prawda??
A wy mieliście jakieś doświadczenia z duchami?
Ja sama jak byłam mała się tego bałam ale doszłam do wniosku, że tylko moja wybujała wyobraźnia mi figle..!
Ale może jednak istnieje coś takiego jak duchy? Zawsze moja wyobraźnia dodawała coś od siebie i stwarzała z tego
coś niesamowitego..;D hehe^^ Ale duchy?

,,We śnie człowiek jest we własnym świecie.Może akurat płynie przez ocean.Może stawia swój pierwszy krok w chmurach??"


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#2 2009-10-18 19:13:37

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

Wywoływanie duchów jest niebezpieczne. Prawdę mówiąc, denerwuje mnie to, że ludzie są ciekawi duchów i ich wywołują. Wywołując je, poruszasz pewną granicę której nie powinieneś. I mogą być złe. Właściwie najczęściej są złe bo je ludzie denerwują. Nie powinno się tego robić, to nie jest zabawa! Pamiętacie Emily Rose ? I innych, którzy tak samo skończyli? Właśnie dlatego, bo ruszyli tą granicę i nie potrzebnie się w to angażowali.
Ja też wierzę w duchy. Ale ich nie wołam. Jednak czasami wierzę, że może stać przy mnie, czy coś... Jednak to są dobre duchy, nic nie robią. Zwykle jest tak, że jak słyszy się takie głosy jak Ty, to powinno się pomodlić za nie. Bo one o sobie przypominają.
Jak byłam mała też słyszałam kroki. To było straszne, bo działo się tak co noc. Pomodliłam się i ustało.

Ostatnio edytowany przez Kate (2009-10-18 19:15:46)


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

#3 2009-10-19 14:58:06

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Hmm zazwyczaj ja śpię na górze sama a reszta rodziny na dole. I jeśli nawet są tam duch, to podejrzewam, że to mój dziadek. Zmarł tam 12 lat temu w pokoju obok mojego.. Nie często coś takiego słyszę... Tylko czasami.. Jest to dla mnie takie dziwne wywołuje dreszcze...Czasem się boję, ale czasem nie. Wywoływanie duchów to nie dla mnie raz się na to zdecydowałam ale spanikowałam i do niczego nie doszło.. Dla mnie też jest to dziwne, że niektórzy się na to porywają...
Jeśli jest to duch mojego dziadka to nie chcę żeby odchodził. Myśląc, że to on czuję się raźniej..Dziwne nie.. Ale brakuje mi dziadka może dlatego... Nie pamiętam go ale z opowieści moich rodziców i babci bardzo mnie kochał.
A tak z ciekawość da się nawiązać kontakt z duchem tak bez żadnego wywoływania samym rozmawianiem do niego?
Jak byłam mniejsza wierzyłam, że dziadek stoi koło mnie i mnie pilnuje.. Że jest takim moim aniołem stróżem.


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#4 2009-10-19 17:12:20

IceMaiden

Użytkownik

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 100
WWW

Re: Duchy

Nawiązanie kontaktu - jak dla mnie nie da się. Jeżeli wydaje Ci się, że jest koło ciebie, możesz do niego mówić, i on Cię pewnie zrozumie, ale to działa tylko w jedną stronę (przynajmniej tak sądzę). Sama nie próbowałam, rozmawiam tylko z moim Aniołem Stróżem i czasami go czuję (mam tendencje do wyczuwania energii innych osób, i mojego Anioła chyba też). Mówisz, że tylko czasami coś słyszysz - czy są to jakieś określone dni, godziny, sytuacje? Są przypadki, że "zmarły pojawia się" (tak to nazwę bo nie mam innego określenia) np. w rocznicę śmierci, albo coś w tym stylu, często słyszałam o takich przypadkach. Może nie potrzebnie się wtrącam, ale nie miej mi tego za złe.


Co do mojej opinii - nie wierzę w "duchy", wierzę w dusze czyśćcowe, które z jakichś powodów pojawiają się na tym świecie, być może potrzebując modlitwy, albo coś. Nie wiem. Wiem, niektórzy mają inne poglądy, bo są innego wyznania, i szanuję to, że nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać. Więc podkreślam, że jest to tylko moja opinia, odnosząca się do religii którą wyznaję i w której zostałam wychowana.


Każda rzecz ma własną osobowość nadaną jej przez właściciela.

Offline

 

#5 2009-10-20 18:40:31

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Hmm nie czuję się urażona...Moja babcia też powiedziała, że te ,,moje" duch to może dziadek, który przypomina o sobie i chcę abym się o niego pomodliła... Nie są to określone dni..Na przykład teraz to ustało. Raz mi się wydawało, ze jakaś postać siedzi na szafie, ale jeśli nawet duchy istnieją to nie są widoczne dla nas ludzi..
Ostatnio światło mi zgasło i się zapaliło..Mama sądzi że to może jakieś spięcie..Może i tak..!!

Hmmm ja też jestem tolerancyjna wobec religii innych ludzi.. Bo nie powinno się ich osądzać po tym w co lub w kogo wierzą. Każdy am swoje racje,idee i poglądy. W końcu mieszkamy w wolnym kraju..I możemy wierzyć w to co chcemy.
Hm  a ktoś jeszcze jakieś doświadczenia ma z duchami lub jak to by napisać z osobami z poza świata..?

Na mym serce dnie ty,a wraz z tobą moje sny..


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#6 2009-10-20 19:20:00

 Cleo

Moderator

Call me!
Skąd: Ruda Śląska
Zarejestrowany: 2006-06-14
Posty: 3275
Punktów :   
WWW

Re: Duchy

Nie czytałam tematu, ale muszę was ostrzec.
Nie wywołujcie duchów. To najlepsza i najkrótsza droga do opętania. To coś strasznego. Uwierzcie. Czasami nawiedza mnie dusza mojej babci i to, co w czasie tej nocy przeżywam, to coś potwornego. Nie, nie jestem opętana, ale wiem po części, jak może się czuć opętana osoba.


I wanna stay ''In the hearts and minds of every kind of universe''
"Cały świat jest rządzony siłą naszych myśli. Jeśli czegoś w myślach mocno pragniemy, to staje się to rzeczywiste, dzieje się"
www.cleo-chan.deviantart.com

Offline

 

#7 2009-10-20 19:32:04

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Aha..ALe ża jak nawiedza...?? Kiedyś ją wywołałaś czy jak??;>
Ogółem ja nie będę nigdy wywoływać duchów...Po prostu boję się..!!
Ale chciała bym chwile porozmawiać z moim dziadkiem..Dziwne chęci..Ale dobraxd


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#8 2009-10-20 22:24:28

Rosa

Użytkownik

5289947
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2009-08-20
Posty: 736
Punktów :   

Re: Duchy

Jak byłam mała to wierzyłam w duchy. Miałam wrażenie, że wszędzie je widzę. Teraz nie wiem. Nie jestem pewna czy one są w moim domu ... Ale wiecie co ?? Kilka razy w życiu była taka dziwna sytuacja ... Nagle kwiat spadł ze ściany (a wisiał tam przez parę lat) potem - lub wcześniej (ale w tym samym czasie) coś się komuś przyśniło ... złego ... następnego dnia stało się coś złego bliskiej rodzinie lub przyjaciołom. np mojemu tacie śniły się duchy a następnego dnia ... no wiecie ... te duchy coś podobno mówiły ale niezrozumiale ... jakby przed czymś ostrzegały.
Ale nigdy ich nie widziałam.
To nie tak, że nie wierzę w ich istnienie ale ... może boję się uwierzyć ?? Może nieświadomie nie chcę tego robić aby nie zwrócić ich uwagi na siebie ... nie wiem...


.....:::Bo tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nadać mu imię i pokochać:::.....

Offline

 

#9 2009-10-21 14:46:23

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Hmm możliwe.. Ja sama nie wiem...Wole w nie nie wierzyć, ale moja podświadomość mówi mi, że one są...
Może to tylko moja wyobraźnia..Ale raz byłam sama w domu i siedziałam przed komputerem.
Oglądałam film..Byłam zamknięta...Na podwórku bawiły się dzieciaki.. Nagle drzwi, które bardzo ciężko otworzyć jak są zatrzasnięte otworzyły się i trzanseły..W  domu nie było przeciągu... Znów zatrzasnełam te drzwi i poszłam oglądac film...Tylko usiadłam na fotelu owo trzaśnięcie się powtórzyło. Tylko weszłam do przedpokoju sprawdzić te drzwi usłysząłam strzęk kluczy w drzwiach wejściowych i wróciła moja mama jak jej opowiedziałam co sie stało..To doszła do wniosku że to przeciąg...Ale ja wiem ze w domu przeciągu nie było bo za pierwszym razem wszystko sprawdziłam.A zwykły przeciąg nie mógł otworzyc zamkniętych drzwi..

Na mym serca dnie ty a wraz z tobą moje sny!


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#10 2009-10-21 22:50:38

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

Najcześciej jest tak, że jeśli duch się pojawia, tak jak Twój dziadek to chce o sobie przypomnieć. Na pewno chciałby, byś się za niego pomodliła. Zrób to.
Fakt jest taki, że małe dzieci widzą duchy. Są do tego zdolne. Jak byłam mała to najprawdopodobniej (nie jestem pewna na 100%, to było bardzo dawno temu) widziałam małą dziewczynkę w nocy. Obudziłam się i ona nagle wyszła z przedpokoju. Podeszła do mnie, popatrzyła się... I odeszła. Mile to wspominam, bo w tym nie było nic złego. Będąc dzieckiem byłam bardzo wierząca, nadal jestem. Ale kiedyś (nie śmiać się:P) śpiewałam nawet piosenki do Pana Boga xD. Dziś po prostu się modlę i chodzę czasami do kościoła no i oczywiście szanuję go (czyli nie wyzywam i nie żartuję z religii).


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

#11 2009-10-22 16:12:09

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Możliwe że chce abym się za niego pomodliła...
Też jestem wierząca...I chodzę do kościoła.
Może mnie ,,nawiedza", bo dawno nie byłam u niego na cmentarzu?


Na moim serca dnie ty a wraz z tobą moje sny


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#12 2009-10-22 17:04:09

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Duchy

To bardzo możliwe. Napewno chce, by wnuczka o nim pamiętała


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 

#13 2009-10-22 20:00:50

 Natka1995

Użytkownik

Skąd: Psycholandia
Zarejestrowany: 2009-10-13
Posty: 873
Punktów :   

Re: Duchy

Pamiętam...Tylko mam tak mało czasu..
A ktoś miał jeszcze jakieś styczności z duchami??


Tak zimno mi,
już nie wiem jak
bez twojego ciepła przetrwać mam.

Offline

 

#14 2009-10-23 18:01:10

 Cleo

Moderator

Call me!
Skąd: Ruda Śląska
Zarejestrowany: 2006-06-14
Posty: 3275
Punktów :   
WWW

Re: Duchy

Kate ma rację. Duchy zmarłych osób w ten sposób proszą o modlitwę. Kiedy nie jestem u babci na cmentarzu, ona ''przychodzi'' w nocy.


I wanna stay ''In the hearts and minds of every kind of universe''
"Cały świat jest rządzony siłą naszych myśli. Jeśli czegoś w myślach mocno pragniemy, to staje się to rzeczywiste, dzieje się"
www.cleo-chan.deviantart.com

Offline

 

#15 2009-10-23 22:59:00

chris3z8

Użytkownik

10618703
Zarejestrowany: 2009-09-26
Posty: 155
Punktów :   

Re: Duchy

Czy wierzysz w duchy? Wiele tysięcy relacji z całego świata pozostawia niewiele wątpliwości co do tego, że doświadczenia nękające ludzi są całkiem prawdziwe. Ale co je powoduje i dlaczego?

Widziałeś je w filmach, czytałeś relacje o ich wytrącających z równowagi działaniach a także oglądałeś telewizyjne show i dokumenty robiące z nich sensację. Prawdopodobnie widziałeś ich rzadkie zdjęcia, być może słyszałeś także z pierwszej ręki od przyjaciół i krewnych o upiornych spotkaniach. Otrzymuję od czytelników co miesiąc tuziny relacji. Może nawet sam widziałeś ducha.

Lecz czym są duchy? Odpowiem ci bez ogródek: Tego tak naprawdę nie wie nikt.

Istnieje jednakże tysiące teorii wyjaśniających tysiące udokumentowanych doświadczeń, których doznali ludzie na całym świecie od początku zapisanej historii. Duchy i zjawy wydają się być względnie wspólną częścią ludzkiego doświadczenia. Prawdopodobnie istnieje kilka typów duchów lub zjaw, i potrzeba więcej niż jednej teorii, aby je wszystkie wyjaśnić.

Zmarli ludzie

Tradycyjny pogląd na duchy mówi, że są one duchami osób zmarłych, którzy z jakichś powodów zostali "zablokowani" między płaszczyzną istnienia i następną, często w wyniku jakiejś tragedii lub urazu. Wielu łowców duchów i osób mających zdolności parapsychologiczne sądzi, że takie ziemskie duchy nie wiedzą, że nie żyją. Wytrawny łowca duchów, Hans Holzer, mówi: Duch jest ludzkim istnieniem, które opuściło ciało fizyczne, zazwyczaj w traumatycznym stanie i zazwyczaj nie jest świadome swojego rzeczywistego stanu. Wszyscy jesteśmy duchami zamkniętymi w ciele fizycznym. Podczas odejścia, nasze ciało spirytualne przechodzi do następnego wymiaru. Duch, z drugiej strony, po urazie, jest zablokowany w naszym fizycznym świecie i musi zostać wypuszczony, by iść dalej.

Duchy przebywają w pewnym rodzaju otchłani, w której odwiedzają miejsca własnej śmierci lub miejsca, w których doznawali przyjemności za życia. Bardzo często tego typu duchy mogą nawiązywać kontakty ze światem żywych. Są one na pewnym poziomie świadome życia i reagują, gdy zostaną zauważone przy okazjach, kiedy mogą się zmaterializować. Niektóre osoby mające zdolności parapsychologiczne twierdzą, że mogą się z nimi porozumiewać. A gdy to robią, często próbują pomóc tym duchom zrozumieć, że one nie żyją i przejść do następnego etapu ich istnienia.
Duchy - czym są? Czy istnieją?
Pozostające w miejscu zjawy lub zapisy

Niektóre duchy okazują się być zwykłymi zapisami w środowisku, w którym niegdyś przebywały. Żołnierz z czasów wojny widywany jest wielokrotnie, gdy obróci się wzrok na okno domu, w którym kiedyś pełnił straż. Śmiech zmarłego dziecka jest słyszany w korytarzu, w którym ono kiedyś się bawiło. Istnieją nawet przypadki duchów samochodów i pociągów, które nadal mogą być słyszane i widziane, choć one same już dawno przeminęły. Tego typu duchy nie nawiązują kontaktu lub nie wydają się być świadome życia. Ich pojawianie się i czynności są zawsze takie same. One są jak duchopodobne zapisy - tkwiące w miejscu energie - odtwarzane w kółko.

Traumatyczny moment z czasem pozostawia nieścieralne odbicie na budynku lub obszarze, podaje Strange Nation w artykule "What is a ghost?", powtarzając się przez wieczność. Może to być jakaś "migawka z przeszłości" - rekreacja jakiegoś traumatycznego lub pełnego uczuć wydarzenia - do kroków w przedpokoju.

Co powoduje powstawanie tych zapisów i jak, oraz dlaczego one są odtwarzane, jest tajemnicą. Niezrozumiałe jest to, jak i dlaczego przeszłe wydarzenia są rejestrowane i odtwarzane bez przerwy, pisze Laure Forcella. Jakikolwiek jest rzeczywisty mechanizm, jest pozornie długowieczny, ponieważ ciągłe nawiedzenia mogą mieć miejsce na przestrzeni dekad lub dłużej. Zasadniczo nawiedzanie jest fragmentem lub częścią rzeczywistego wydarzenia.

Posłańcy

Ten typ duchów występuje najczęściej. Duchy te ukazują się zwykle wkrótce po śmierci, by być blisko ludzi. Są one świadome własnej śmierci i mogą nawiązywać kontakty ze światem żywych. Najczęściej informują swoich kochanych bliskich, że są zdrowe i szczęśliwe i żeby się z ich powodu nie smucić. Duchy te ukazują się krótko i zwykle tylko raz. To jest jak gdyby umyślny powrót z wiadomością mającą na celu pomoc w poradzeniu sobie z ich stratą.

Ta kategoria obejmuje zwykle krótkie wizyty u kogoś, z kim łączą je bliskie więzi emocjonalne, mówi Lauren Forcella w "Paranormalnych Śledztwach" (Paranormal Investigations), która nazywa te duchy "kryzysowymi zjawami". Choć zwykle takie spotkanie wydaje się być typem pożegnania, czasami "widzowi" przekazywana jest ważna i przydatna informacja. Chociaż umieranie jest najpowszechniejszym kryzysem, inne groźne sytuacje życiowe również mogą wywołać pojawienie się ducha.
Duchy - czym są? Czy istnieją?
Poltergeisty

Ten typ nawiedzenia wywołuje u ludzi największy strach, ponieważ daje największą możliwość oddziaływania na nasz fizyczny świat. Złośliwe duchy są obarczane winą za tajemnicze hałasy, takie jak stukanie po ścianie, kroki i równomierna muzyka. One zabierają nasze własności i ukrywają je tylko po to, by później je zwrócić. Odkręcają krany, trzaskają drzwiami, zapalają i gaszą światło oraz spłukują wodę w toaletach. Rzucają przedmiotami w poprzek pokojów. Znane są z ciągnięcia ludzi za ubranie i za włosy. Niechętne nawet policzkują i niszczą mieszkanie. Z powodu tych czasem "podłych" manifestacji poltergeisty są uznawane przez niektórych badaczy jako z natury demoniczne.

Inni badacze sądzą jednak, że działalność poltergeistów nie jest w ogóle powodowana przez duchy, ale przez niektórych ludzi żyjących w stresie. Podczas doświadczenia z poltergeistem, pisze Lauren Forcella, czynnik, próbując złagodzić napięcie emocjonalne, nieświadomie powoduje fizyczne zakłócenia, używając siły umysłu. Umysłowy mechanizm, który pozwala wytworzyć złośliwego ducha lub powodować te fizyczne zakłócenia nieświadomie, jest nazywany psychokinezą.


Projekcje

Z punktu widzenia sceptyków - o ile są oni skłonni przyznać, że istnieje w ogóle coś dostarczającego doświadczeń związanych z nawiedzaniem - wszystko to istnieje w naszych umysłach lub jest wytworem naszych własnych umysłów. Duchy, jak mówią sceptycy, są zjawiskami psychicznymi: widzimy je, ponieważ oczekujemy ich lub chcemy je zobaczyć. Rozpaczająca wdowa widzi swojego zmarłego męża, ponieważ tego potrzebuje, chce wiedzieć, że wszystko z nim jest w porządku i że jest on na tamtym świecie szczęśliwy. Jej umysł dostarcza doznania, które pomaga jej znieść ból po stracie. Odkąd wiemy tak niewiele o mocy i zdolnościach naszych własnych umysłów, istnieje możliwość, że może on nawet opracowywać fizyczne manifestacje, takie jak widma i hałasy - projekcje, które nawet inni mogą zobaczyć i usłyszeć. Nie są one jednak "rzeczywiste" w jakimkolwiek sensie, mówią sceptycy, są jedynie efektem działania potężnej wyobraźni.

Czy istnieje takie coś, jak duchy? Zjawiska duchów i nawiedzenia są bardzo prawdziwymi doświadczeniami. Oto ich prawdziwa przyczyna i natura, będąca wciąż tajemnicą.

źródła: Autor: Steve Wagner / paranormal.about.com / paranormalium.pl


Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.

Offline

 

pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB

kliknij raz dziennie - pomóż wypromować forum!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl