Ogłoszenie

Witamy na forum!

Jeżeli jesteś tu pierwszy raz, koniecznie zapoznaj się z REGULAMINEM .
Zapraszamy również do przywitania się w dziale POZNAJMY SIĘ.

Ważne ogłoszenia i informacje od administracji znajdziesz TU.
Jeżeli chcesz dołączyć do naszej grupy na facebooku, zajrzyj TU.

Mamy już 30 000 postów!
Czy będzie 40 000?
~Bs

  • Index
  •  » Humor.
  •  » Co mówią nauczyciele i ucznowie

#31 2009-11-05 20:25:46

Livien.

Użytkownik

12624945
Call me!
Skąd: To ruń
Zarejestrowany: 2009-11-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Lekcja matematyki:
Kolega: - TY CHUJU! -
Nauczycielka: - Co?! -
K: - Hu ju. -
N:- Ale to się chyba WHO YOU pisze. -
K:- No ale CHU JU się mówi. -
N:- Tak dobrze angielski znacie? Unia Europejska jest dumna z takich obywateli!

Tak, kocham moją matematyczkę:
,,W was jest nadzieja, dzieci, bo wy znowu z lenistwa coś wymyślicie, żeby sobie życie ułatwić."
Kocham. <3


__________________________________________________________________________________________

Nigdy nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.

Offline

 

#32 2010-01-23 14:12:09

 Lady.K

Użytkownik

11403808
Skąd: Radomsko
Zarejestrowany: 2009-04-29
Posty: 55
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Niezły zbieg okoliczności bo ja też jestem z 2a

Matematyka

N: Nauczcie się wreszcie, że połowy są zawsze równe, ale poco ja to mówię jak i tak większa połowa klasy mnie nie słucha? xD

J. polski

U: Proszę pani, ale to tu nie pasuje
N: No tak! Babo daj mi to wiadro! Chłopie ale ja ni mom tego gorczka! xD
--------------------------------------------------------------
N: Norbert! Uspokój się!
U: Ale ja nie mogę!
N: Mateusz zaraz dostaniesz uwagę!
U: Ale za co?
N: Bo Norbert nie może!

Fizyka

N: Robaczki kochane. To teraz jest kłótnia pewnego małżeństwa. Talerze latają po domu i gdzie wylądują? Znając życie to w bliżej nieokreślonej części ciała męża.

Ostatnio edytowany przez Lady.K (2010-01-23 14:18:42)

Offline

 

#33 2010-03-14 20:19:25

 Vizirowa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 89
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Ona: Schowaj piórnik, książki i tę ściągę!
Ja: Jaką ściągę?
Ona: Tę, którą masz w ręce.
Ja: Aha, tę ;]


Miłość nie leci z kranu jak woda, nie możesz jej odkręcać i zakręcać, kiedy tylko zechcesz. - Stephen King

Offline

 

#34 2010-03-14 20:55:51

 Kaelsy

Użytkownik

1019373
Skąd: Inferno
Zarejestrowany: 2006-06-29
Posty: 1577

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Kiedyś tam..
Babka od religi: Kaśka, Ty to w ogóle przychodzisz na lekcje jakaś naćpana.
WuX: Bo ona ma zryty beret.
Babka: Wyjdź z klasy!
No i wyszedł. Patrze, a ona wpisuje na końcu dziennika w uwagach: K.. obraża nauczyciela nazywając go "moherowym beretem".


http://www.rrr.com.pl/pasek.gif
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.

Offline

 

#35 2010-03-14 21:07:43

 dracy

Użytkownik

Skąd: droga na Brześć 666.
Zarejestrowany: 2010-02-25
Posty: 1855
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

/podstawówka/
Polonistka - Co się tak śmiejesz, jakby ktoś Ci w kieszeń narobił?

Polonistka - O, czekajcie, telefon mi dzwoni.    ...nie patrzcie na mnie tym morderczym wzrokiem, to nie narzeczony.

Polonistka (podczas rozwiązywania testów) - Ja już się nie biorę za zadania matematyczne. Kuba, czytaj zadanie 13.
Kuba - Ale to jest matematyczne.
Polonistka - A zobaczymy, może damy radę.

Polonistka - Wyraz bliskoznaczny do słowa właściwość.
Ja - Cecha.
Polonistka - Przez jakie ha?
Ja -  Ce ha.
Polonistka - Ale ja nie chciałam, żebyś mi powtarzała to słowo~. Przez jakie ha pisze się cecha?
Ja - No przecież powiedziałam, że przez ce ha!
Polonistka - ... oj.        (i ta piękna mina ;o)

Polonistka - No cieszysz się jak szczypiorek na wiosnę.

Przyrodnica - A czemu pustynia jest pustynią?
Bartek - Yyyy... bo jest tam pusto?

Przyrodnica - Powtórz to od nowa.
Rafał - Odnowa w Ciechocinku!

Przyrodnica - Co ty robisz?!
Michał - Ziewam.
Przyrodnica - Zaraz dostaniesz za to uwagę!

Przyrodnica - Jaki jest największy szczyt Ameryki Północnej?
Rafał - yyyy.... yyy... PERU!

Przyrodnica - Jakie znamy stany skupienia?
Karolina - Stały, ciekły i gazowy.
Przyrodnica - Nie! Jakie znamy stany skupienia?
Ja - Stały, ciekły i... gazowy?
Przyrodnica - NIE! Zapamiętajcie sobie to raz na zawsze - stały. Ciekły. Gazowy!

Przyrodnica - Czemu nieparzystokopytne?
Karolina - Bo mają jeden palec.
Przyrodnica - Który?
Karolina - Trzeci.

Przyrodnica - Jak wy bez podstawowych wiadomości pójdziecie do gimnazjum?
Dominik - Z buta.

Przyrodnica - Rafał, jak wygląda dojrzałość biologiczna u chłopców?
Rafał - Eee...
Tomek (konspiracyjnym szeptem) - Miesiączkują!
Rafał - O, wiem, wiem! Miesiączkują!

Przyrodnica - ... jeśli ma kapelusz, jest grzybem.
Ja - Proszę pani, a jeśli ja mam kapelusz to też jestem grzybem?!

Ogólnie takiej nawiedzonej kobiety jak ona to się często nie spotyka x.x'

Matematyczka - Ty nawet linijki nie potrafisz prawidłowo trzymać. I... przez to rowów nie będziesz mógł kopać!

/gimnazjum/

Plastyczka - Żeby być rzeźbą trzeba wyglądać. Wy się nie nadajecie.

Nauczycielka od niemieckiego - Pawełek, wiesz co? Ty to się do zerówki nadajesz. Będziesz miał tam zabaweczki, pistoleciki, postrzelasz sobie do Rosjan i Niemców... co Ty na to?

Mateusz - Proszę pani! Szare mydło robi się ze zwierząt?
Historyczka - Nie, a czemu pytasz?
Mateusz - Kurde, to o co chodzi z tym Szarym Jeleniem?

Historyczka - Jak myślicie, co sprowadzali starożytni mnisi? Coś, co było im bardzo potrzebne...
Pawełek - Papier toaletowy!

Anglistka - Renata, mów głośniej. Wyobraź sobie... że goni Cię zboczeniec!

Paulina (na wosie) - Największe w Europie skupisko Polaków jest... w Polsce.

(fizyka)

Mateusz - Przypuśćmy, że kilogram wody waży kilogram...

Mateusz - Izolatory są to takie specjalne taśmy izolacyjne...

Wos...istka (?) - W jaki sposób można okazywać patriotyzm?
Mateusz - Pijąc polską wódkę.

Mateusz - Proszę paaaaniiii... a wie pani, co robili starożytni Grecy?
Historyczka - No co?
Mateusz - Nie wiem, myślałem, że pani mi powie.

Polonistka (oddając sprawdziany) - O, a tutaj mamy wielką ciekawostkę. Wiecie, że Pan Tadeusz był głównym bohaterem Katarynki Bolesława Prusa?


dial.          search.        accept.

here, you have to run as fast as you can to stay in the same place.

Offline

 

#36 2010-03-14 21:32:20

 Vizirowa

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 89
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Panią od przyrody fajną mieliście xD.

Angielski
D: Jak jest hulajnoga po angielsku?
Anglistka[?]: Scooter.
D; To jak jest skuter?
Ja: Hulajnoga


Miłość nie leci z kranu jak woda, nie możesz jej odkręcać i zakręcać, kiedy tylko zechcesz. - Stephen King

Offline

 

#37 2010-03-16 21:27:05

 nikodzem

Użytkownik

Skąd: Konin
Zarejestrowany: 2010-03-16
Posty: 122
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

W-F
Nauczyciel:Ej ty niećwiczący poprowadź rozgrzewkę!
Niećwiczący:Czemu ja jak nie ćwiczę?
Nauczyciel:Bo masz sweter na  sobie!

Jak słabe to się nie obrażę!


http://www.copacabana.pl/forum/download/file.php?avatar=3.jpg

Offline

 

#38 2010-04-06 12:19:52

 VaniliaaGirl

Użytkownik

Skąd: w podróży za marzeniami....
Zarejestrowany: 2010-04-05
Posty: 15

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Na lekcji techniki:
T to nauczyciel, a K to chłopak.
K: Mógłby pan nie mówić do mnie po  nazwisku ?
T:  <coś tam nawija...na koniec: Zrozumiałeś?
K: Tak.
T: To powtórz.
K: Nie jestem papużka żeby powtarzać.
T: W takim razie przyjdziesz z rodzicami......<wstawia uwagę i po lekcji idzie się poskarżyć wychowawczyni>


"Człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą połowę, której nikomu nie pokazuje." ;d

Offline

 

#39 2010-04-09 21:33:33

 Peggy Blue

Użytkownik

21368282
Skąd: ...nie wiem...
Zarejestrowany: 2010-04-04
Posty: 21
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

nasza polonistka:

- Co robisz P. ?!
- Uśmiecham się.
- To uważaj, bo zaraz ci uwagę wpiszę !

lub:
kartkówka.
polonistka:
- a ty M. co tam patrzysz ?
- Ja ściągam, proszę pani.
- Aha, dobrze, dobrze ...
XD

Offline

 

#40 2010-04-10 00:18:16

 Konvalia

Użytkownik

15788680
Call me!
Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2010-04-06
Posty: 307

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Hehe, niezłe;]

Fizyka:
Pan: opieracie się jak staruszki (o ławki)...A myślałem, że wy ludzie młodzi...
Klasa:pozory mylą... no a emerytury takie niskie...

Pan: Kto to rzucił? (chodziło o kawałek kredy)
Basia: No właśnie, kto się dopuścił?
Pan: No ty, albo ty, albo ty...

Historia. Pan nam czyta jakiś tekst, z którego potem mamy mieć notatkę...
Pan:...Niemcy próbowały podbić Moskwę, jednak potencja...znaczy potencjał zbrojny ZSRR był dużo większy xD


"Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje."

Offline

 

#41 2010-05-02 21:52:27

 MiKa

Użytkownik

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2009-05-23
Posty: 1058

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Pani od polskiego podaje nam zadania na sprawdzian (*.*)
N: "Dzięki margarynce 'Walec' dzisiaj wyrósł nam zakalec!" xD


"Aby być w stanie zrozumieć nasz świat i nasze życie takim jakie ono jest, trzeba mieć oczy otwarte na więcej niż jeden typ filozofii, która jest dla ciebie pokarmem."
~Serj Tankian

Offline

 

#42 2010-05-15 13:28:10

 dracy

Użytkownik

Skąd: droga na Brześć 666.
Zarejestrowany: 2010-02-25
Posty: 1855
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Ostatnio na technice robiliśmy żurawie z origami, które powszechnie nazywaliśmy ptaszkami... gwoli ścisłości.

Nauczycielka - Dobrze, chłopcy, schowajcie swoje ptaszki.
/kilka minut później/
Nauczycielka - No nie musicie się tak chwalić, że macie ptaszki.
/znów kilka minut później.../
Nauczycielka - O, dziewczynki ptaszków nie mają? Prawidłowo.

i tak na wszystkich lekcjach. Ale najbardziej dobił mnie kolega, który rzucił mi żurawiem nad głową z okrzykiem - a nie mówiłem, że Cię kiedyś przelecę? 




Chemia. Lekcja o właściwościach wody.

Nauczycielka - Kamil... powiedz coś o wodzie. /patrzy na jego zdumioną minę/. eee... wodę kiedyś widziałeś?


dial.          search.        accept.

here, you have to run as fast as you can to stay in the same place.

Offline

 

#43 2010-07-13 17:02:51

 loora.

Użytkownik

Skąd: coś koło Koszalina.
Zarejestrowany: 2010-07-08
Posty: 108
Punktów :   

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

ja pamiętam tylko to:
Uczeń coś tam się żali, chyba o kartkówkę chodziło, a geograficzka na to z wielkim oburzeniem i krzycząc: 'żalić to ty się możesz do zupy pomidorowej w domu!'


________________________________
miłości tylko brak.

Offline

 

#44 2010-11-17 20:59:18

 Choco

Użytkownik

734201
Call me!
Skąd: mam tyle czekolady..?
Zarejestrowany: 2010-11-15
Posty: 51

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Hmm.. Trochę mało tego pamiętam, ale zawsze coś ;D
wos *
nauczyciel: Co ozacza skrót NBP? < pyta sie kolegi >
J: Yyy.. Najświętsza Maryja Panna

nauczyciel : < gada coś tam >  zarobki to przychody, a wydatki..?
P: odchody  < dopiero po chwili zorientowała się co powiedziała ;D >

biologia *
Nauczycielka pisze coś tam na tablicy i jako przykład takimi dużymu literami: ALAMADUŻEGO
Albo na tej samej lekcji mówi coś tam o łamaniu czegoś, a kolega krzyknął:
- a penisa da się złamać?!
nauczycielka nic nie odpowiedziała tylko: O_X
A ten : Nieee, bo nie ma kości !
Ahhh te zboczuchy ;D

religia*
Nauczyciel- Jak się nazywa religia żydów?
Jaruś - żydyzm xD

*matematyka
Ogólnie dodam, że mamy śmiesznego nauczyciela. Ma tak włosy na żel i śmieszny przedziałek na środku głowy XD
A więc chłopacy tam sobie gadają.. A on do któregoś z tekstem:
-To, że wychowałeś się wśród świń i krów nie znaczy, że masz się tak zachowywać !
I ten jego uśmieszek.

biologia*
Albo jeszcze w drugiej klasie była taka śmieszna pani od bioli i gegry.
No i mieliśmy układ rozrodczy i ona nam pokazuje jakieś plansze. Na jednej były etapy rozwoju mężczyzny i oczywiście chłopacy jak to zawsze w brech, a ona podchodzi do jednego z tą planszą i się pyta:
- Na jakim z tych etapów jesteś?
Ten zaburaczony... A ona pokazuje akiego starego faceta i
- No chyba nie na tym pokazuje ręką 'ptaszka' ( jak to koledzy mówią xD ) tego faceta z planszy.
Na tej samej lekji przyszedł jakiś chłopak, żeby coś ogłosić, a ona mu podstawia tą plansze pod nos i:
- Fajne, nie?
Kiedyś też nam coś o dziewictwie zaczęła mówić i coś tam gada, że chłopacy w tym wieku to nawety nie mają na co prezerwatywy zakładać XD 
Szczera kobieta ;D

Więcej nie pamiętam ;D  Ale mam taką klasę, że codziennie coś się dzieje =)  [  3B <3 ]

Ostatnio edytowany przez Choco (2010-11-17 21:00:12)


If everyone cared and nobody cried
If everyone loved and nobody lied
If everyone shared and swallowed their pride
We’d see the day when nobody died
IF EVERYONE CARED - NICKELBACK

Offline

 

#45 2010-11-17 21:54:09

 Kate

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 4296
WWW

Re: Co mówią nauczyciele i ucznowie

Choco świetną masz babkę od biologii


Donovan Caine nagi, z wodą spływającą po szczupłym ciele, gra mięśni pod skórą. Smakowita wizja. Mimo ostatniej scysji nadal uważałam, że policjant jest bardzo seksowny. A byłby jeszcze atrakcyjniejszy, gdyby wyjął sobie kij z tyłka i przestał płonąć świętym oburzeniem. No, ale nie ma ludzi doskonałych. - "Ukąszenie pająka" Jennifer Estep <3

Offline

 
  • Index
  •  » Humor.
  •  » Co mówią nauczyciele i ucznowie

pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB

kliknij raz dziennie - pomóż wypromować forum!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl