Spokojnie z moim ,,potworem"...? No chyba nie... Przez tydzień bedzie ok a później znów zaczyna. psychol jeden.. Wrr.. nie cierpie jak sie wpiernicza w to jak mama mnie wychowuje.;/
Offline
A ja tam mam 2 siostry i 2 braci.
Siostry : starsza ( 18 l.) , młodsza (10 l.)
Bracia: obaj młodsi (13l. i 10 l.)
Chciałabym być jedynaczką..;]
Offline
Livvy napisał:
Wolałabyś? Potrafisz sobie wyobrazić życie bez nich? Chyba nudno by było, nie? =]
Masz rację Livvy...wkurzają mnie niemiłosiernie,ale bez nich byłoby nudno ;P
Offline
Ja mam siostrę (13l.). Chodzący kabel bezprzewodowy. Nawet nie mogę wziąć jogurtu z lodówki, bo już słyszę że siostrzyczka coś o mnie mówi. Podkrada mi rzeczy, często je przy okazji psując. Oczywiście mi nie wolno dotknąć jej szuflady, bo zaraz krzyk i płacz a ja wychodzę na jakiegoś okrutnego człowieka. Wyjada moją (!) czekoladę (dlatego muszę chować tam gdzie ten diabeł nie sięgnie). Wciska swój nos tam gdzie nie potrzeba, wyjątkowo wścibska osoba. Czasem jednak jest dla mnie miłą siostrzyczką i np. utarguje coś smacznego albo pożyczy parę groszy. Czy ja wiem czy bym, chciała być jedynaczką? Często o tym myślę, ale pewnie bym się nie potrafiła przyzwyczaić. No i w końcu to jest rodzina nie?
Offline
a ja nie mam rodzeństwa xd ciężko mi, ale te braki wypełniam moimi przyjaciółmi
Offline
Użytkownik
a ja chciałabym mieć brata bliźniaka (choć starszym też bym się zadowoliła), ale już trochę za późno ;D
w sumie i tak jest mi dobrze, spokój i wolność ;>
Ostatnio edytowany przez MiKa (2010-07-26 19:52:50)
Offline
Ja posiadam dwójkę młodszego rodzeństwa. Brat - 9 lat i siostra - 4 latka w tym roku. Brat denerwuje mnie co najmniej raz na pięć minut. Siostra jest ciut lepsza, ale też mnie denerwuje, bo płacze bez powodu, albo właśnie brat jej coś zrobił... Chciałabym mieć starszego brata, tak o 2-3 lata, który miałby fajnych i przystojnych kolegów. Marzenia... ;<<.
Offline
Ogólnie starsze rodzeństwo jest lepsze. Na młodsze trzeba uważać, dawać dobry przykład grrr... A jak ktoś ma starsze rodzeństwo (tu w tej chwili mu zazdroszczę) to nie musi się nikim młodszym opiekować, może wejść starszemu na głowę, i w ogóle ma fajniej.Takie moje zdanie.
Offline
A ja za bardzo swojego brata nie znoszę.. Jest strasznie wredny.;/ I wgl głupi..;/ Myśli, że będzie się rządził w domu i że ktoś się go tu boi.. Jeżeli tak.. to na pewno nie ja..
W sumie wolała bym mieć młodszego brata no ale cóż już nie da rady.;(
Offline
Jest strasznie wredny.;/ I wgl głupi..;/
Jest takie fajne przysłowie... Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli =]
Myśli, że będzie się rządził w domu i że ktoś się go tu boi.. Jeżeli tak.. to na pewno nie ja..
No ktoś w domu rządzić musi. A Tobie chyba przydałby się ktoś, kogo mogłabyś się (choć trochę) bać =]
W sumie wolała bym mieć młodszego brata no ale cóż już nie da rady.;(
A jakbyś miała młodszego wyłabyś pewnie, że tak strasznie i okropnie jest mieć młodszego brata, że musisz się nim zajmować itp. itd.
Offline
Właściwie to jestem jedynaczką. Niezbyt mi się to podoba, chciałabym mieć siostrę ew. brata w wieku zbliżonym do mojego.
Czemu "właściwie"? W tym samym mieszkaniu mieszka min. mój brat cioteczny, Filip. Ma ponad 1,5 roku, 2 latka skończy 2 Października.
Nasza różnica wieku to jakieś 10 lat! Lubię go, ale czasami nieźle mnie denerwuje, zwłaszcza gdy rusza moje rzeczy, krzyczy, bije i gryzie (mnie oczywiście...). Do tego spycha wszystkich z fotela.
Offline
Administrator
Invisible napisał:
Ma ponad 1,5 roku, 2 latka skończy 2 Października. Nasza różnica wieku to jakieś 10 lat! Lubię go, ale czasami nieźle mnie denerwuje, zwłaszcza gdy rusza moje rzeczy, krzyczy, bije i gryzie (mnie oczywiście...). Do tego spycha wszystkich z fotela.
maluchy tak czasem mają, niestety. trzeba mieć nadzieję, że się z wiekiem uspokoi.
Natka1995 napisał:
A ja za bardzo swojego brata nie znoszę.. Jest strasznie wredny.;/ I wgl głupi..;/
szkoda, że Wasze relacje tak się układają... przecież to rodzina, warto spróbować się dogadać.
Offline
taaa ile razy próbowałam... no cóż nie da się..! On nie jest skłonny do rozmów..
A wgl moim skromnym zdaniem nie powinien zachowywać się tak do mamy jak się zachowywał ostatnio.!
No ale cóż...
Offline