Piszcie o swoim rodzeństwie (lub jego braku). Jacy są? Starsi, młodsi, fajnie, chamscy? Wszystko xD
Ja mogę powiedzieć, że mam wspaniałe rodzeństwo. mam dwie siostry i brata. Wszyscy starsi. 1 siostra 28 lat(mieszka na drugim końcu Polski i ma ślicznego synka) 2 siostra 26 lat (mamy urodziny w tym samy dniu )) i brat lat 20 (Jak byłam mała, to dusił mnie rurą od odkurzacza przy szafie xD stare dobre czasy)
Chyba tyle o moim rodzeństwie. Jeszcze mogę się pochwalić, ze moja 2 siostra wychodzi w tym roku za mąż xDD
Ostatnio edytowany przez marfia01 (2009-03-25 18:18:27)
Offline
Mama młodszą siostrę, w październiku będzie mieć 17 lat. Czasami jest wredna, czasami pomocna. Znana temu forum ;p Chodzi do technikum budowlanego, gdzie uczy się w klasie z 32 chłopakami i nie mam pojęcia, jak może wytrzymać. Czasami ma czerwone włosy.
Offline
Taak? A która to? ;>> hihi
32 CHŁOPAKÓW W KLASIE?????!!!!!!!!!!!!! a przystojni chociaż? xD.
Ja mam brata. Starszy, w listopadzie skończy 21 lat !. xD . Jak byliśmy mali, to ciągle się bawiliśmy, ale nie obyło się też bez bójek i przezwisk xD. Pamiętam jak latał za mną z nożem w ręku...Tak tak, byliśmy porąbani na maxa xD. Albo robiliśmy Małysza . Na podłodze było pełno poduszek tych dużych i kołder, i skakaliśmy z fotela jak najdłużej na podłoge i ten kto skoczył najdłużej - wygrywał:D. Potem jak on miał 16-19 lat to ciągle się kłóciliśmy. Codziennie leciały jakieś przekleństwa, po prostu koszmarrr ;/. A teraz jest ok. Rzadko rozmawiamy, ale się nie kłócimy! xD.
Offline
Taaak. Nie ma to jak starsi bracia xD
my się nadal bijemy, ale ma przewagę. Niestety 6 lat różnicy trochę robi xD
Jak można w jednej klasie wytrzymac z 32 chlopakami?
Offline
Nie wiem, to sprawa Magdy ;]
Offline
Administrator
mart991 napisał:
Fajnie macie ja niestety nie mam rodzeństwa i zawsze byłam skazana tylko na siebie. Życie jedynaczki jest nudne.
Ja też jestem jedynaczką.
Ale na szczęście zawsze miałam w okolicy wielu równieśników, więc nie narzekałam na brak towarzystwa.
Myslę, ze kazdy układ ma swoje wady i zalety - trzeba się skupic na zaletach i cieszyc z tego co jest.
Offline
Mam sąsiadkę, która też jest jedynaczką. Ale ona się z tego cieszy. Mówi, że nie wytrzymałaby, gdyby miała brata czy siostrę. No cóż. Moim zdaniem, tacy ludzie to nadzwyczajni egoiści ^^.
Offline
Przyzwyczaiłam się do tego. Zawsze miałam pod ręką kuzynkę która była jak rodzona siostra, no i wiadomo zawsze jakieś towarzystwo się znalazło.
Kiedyś ludzie mi zazdrościli, bo mam spokój i nie mam się z kim kłócić, nie muszę się dzielić z rodzeństwem itp. Może dlatego jestem taka nadzwyczaj spokojna i w ogóle
Offline
marfia01 napisał:
Ja chyba bym sama nie wytrzymała xD za nudno by było!
No i niestety jest nudno no ale co zrobić.
Mam wiele propozycji od koleżanek typu: oddam brata, ale to by nie było to samo,
no i rodzice nie byli by zadowoleni ^^
Offline