Użytkownik
Mieliscie kiedys tak ze wysmiwali sie z waszego sposobu ubierania?? Ja nie mialam.. przynajmiej nie widzialam zeby sie ktos zemnie śmiał.. Ale widzialam wiele osob jak komentuje innych np: Jezu ale ona sie ubrala haha boze wyglada jak idiotka. Takie zachowanie jest żałosne i szczeniackie.. Ja moze kiedys tez tak mowilam ale wiem ze to nie jest nic milego...
Jesli chodzi o mnie to ubieram się normalnie, jak nastolatka.. A i nie chodze w tym co jest modne!! Tylko to co mi sie podoba
Offline
Hmmm raczej nie spotkałam sie z tym żeby ktoś mnie wyśmiał... Za bardzo sie mnie boją hehe
Mój styl jest bardzo luzacki... jeeb
Słucham hh i rapu i noszę luźne ciuchy (ale wkurza mnie jak dziewczyny chodzą w męskich spodniach wrr ). Lecz CZASAMI lubię założyć obcisłą spódniczkę ( bądź sukienkę ) i wtedy miło jest słuchać komplementów od kolegów. hihi
Offline
Administrator
XxzanusiaxX napisał:
Mieliscie kiedys tak ze wysmiwali sie z waszego sposobu ubierania?
Mnie się jeszcze nie zdarzyło, a przynajmniej nie w jakiś wyjatkowo denerwujący sposób.
XxzanusiaxX napisał:
Ale widzialam wiele osob jak komentuje innych np: Jezu ale ona sie ubrala haha boze wyglada jak idiotka.
Taaaaa, takie osoby spotyka się wszędzie. Ale najlepiej je po prostu olać.
Offline
Ze mnie się jeszcze nikt nie wyśmiewał. Co najwyżej z wagi ale to było 17 kilogramów temu xD
Offline
Wiem, że w podstawówce dziewczyny zrobiły podział na "modne" i "niemodne". Oczywiście byłam w tej 2 grupie, chociaż kiedy przychodziły do mnie, to śliniły się przy szafie xD
A teraz mam mój mundurek i nic mi nie powiedzą xD
W tej klasie dowiedziałam się tylko o komentarzu co do fryzury ("Nosi kitkę jak dyrektorka!"), ale olewam to
To oni mają problem, nie ja.
Offline
Ja tam miałam jedynie dziwne komentarze jak ściełam włosy. Mam zamiar je ogólnie ściąć tak zeby ztyłu było widać szyje a z przody były troszke dłuższe. Trudno to opisać ...
Offline
Nie rozumiem jak mozna ponizac innego bo jest biedniejszy... moze Wy mi to wytlumaczycie? To jest nie do pojecia... Ja nikogo nie wysmiewam, bo sam nie chce miec pozniej problemów..
Offline
Tak, coś w tym stylu. Chciałam jeszcze zrobić pasemka ale spojrzenie mamy przekonało mnie, że to nie najlepszy pomysł, w dodatku fioletowe xD
Offline
Fiolet... Fajny kolor
Gibki - może napiszesz coś więcej niż tylko 2-3 słowa?Wiesz,że można to zaliczyć jako spam?A spam = BAN ~Cleo~
Offline
Wspominałam o moim odchyle na punkcie damskich krawatów ?
Oh, jak ja uwielbiam damskie krwaty. Co prawda umiem je wiązać jedynie na jeden sposób "Windsor" bo "prosty" mi za nic nie wychodzi.
Eh ...
Offline
Administrator
Damskie krawaty są fajne. Ja kiedyś bardzo lubiłam te takie "krókie".
A co do odchyłów, to uwielbiam każdą biżuterię, która ma w sobie wężą - wisiorki, branzoletki, pierścionki - a wszystko koniecznie w kształcie węża.
Offline
Gość
dzinsy, bojówki, mini, koszulki (warstwowo), lubie drewniane branzoletki, koraliki [moj tata mowi ze sa folklorowe-ale mnie sie podobają]. Trampki (czarne z pomaranczowymi sznurówkami), teraz chce sobie kupić adidasy (ale nie takie z placu;D), i chcialabym kupic sobie jeszcze proste dzinsy albo proste ogrodniczki (co byscie wybrały?), lubie moje seledynowe rajstopy ale zadko je nosze, bo wole spodnie. Lubie rybaczki. Nie maluję sie, a jak już to żadko. Tusz, błyszczyk i tyle. Chciałabym używać czarnej kreki ale wcześniej niż w 3 gimnazjum, mama sie pewnie nie zgodzi. Nigdy o to nie pytałam, ale tak mi się wydaje. Chociaż przed imprezami (żądkość w moim życiu) sama mi mówi żebym się pomalowała, ale nigdy jeszcze nie używałam czarnej kredki. Ale trudno-poczekam:)
Aj tam Czarna kredka to przeżytek Zrób sobie hennę na rzęsy
Offline