Użytkownik
Ja na koniec szóstej klasy zmieniłam fryzurę na "grzybka" i zrobiłam fioletowe pasemko
Pominę fakt, że po jakimś czasie z fioletowego stało się czerwono-różowo-purpurowo-nie-wiadomo-jakie -.-
internetowa.33, nie Internetowa.33! Z małej, z małej! A jak ktoś chce to może być inka. Ale inka nie Inka!
When I'm 80 years old and sitting in my rocking chair, I'll be reading Harry Potter. And my family will say to me, 'After all this time?' And I will say, 'Always.'
- Alan Rickman
Offline
Administrator
ja od gdzieś tak roku robię platynowe pasemka, to razem z moim naturalnym jasnym blondem daje taki fajny, jasny efekt, a przy okazji wygląda to na tyle naturalnie, ze wystarczy mi do fryzjera chodzić raz na dwa miesiące
Offline
Ja farbowałam włosy, ale cały czas miałam podobny kolor do naturalnego. Obecnie zrobiłam sobie przerwe z farbowaniem i nie wiem na jak długo, ale nie dlatego, że mi się z tego powodu włosy zniszczyły. Jeżeli używa się dobrych farb to się zbytnio nie niszczą. Mi się bardziej zniszczyły od prostownicy, bo używam ją prawie codziennie.
Offline
Ja również farbuję od lutego. Nie za często, tylko jak mam ochotę . Szczerze mówiąc po farbowaniu mam fajne, miękkie włosy i lepiej się układają. Naturalnie jestem ciemną blondynką, albo nawet szatynką, a farbuję się na ciemny brąz. Używam pianki koloryzującej L'oreal Sublime Mousse (ostrzegam, że kolor może wyjść trochę ciemniejszy niż na obrazku).
Offline
Włosy farbuję od 17 r.ż W zasadzie nie chciałam, ale mama mnie zmusiła xD Miałam pasemka - jasne i ciemne, przy pozostałościach naturalnego koloru. 2 miesiące temu przefarbowałam na kolor caffe latte (polecam w ogóle farbowanie u fryzjera, bo jak widzę "farbowanie" u niektórych dziewczyn, to mi się aż coś dzieje....). Jestem zadowolona i nawet bardziej mi pasuje niż poprzednia opcja.
Offline
Administrator
Cleo napisał:
(polecam w ogóle farbowanie u fryzjera, bo jak widzę "farbowanie" u niektórych dziewczyn, to mi się aż coś dzieje....).
też polecam u fryzjera większa niezawodność (np. że kolor wyjdzie taki jak chcieliśmy), trwałość, jakość (włosy są mniej zniszczone)... no i staranność (farbowanie samemu to pół biedy, ale z pasemkami już dużo gorzej)
Offline
Mnie bardzo się podoba Twój kolor włosów i Twoja fryzurka. Wyglądasz bardzo dziewczęco
Offline
Administrator
dziękuję Ci bardzo akurat wczoraj znów farbowałam, spędziłam u fryzjera prawie dwie godziny (bo jeszcze strzyżenie itp) ale muszę przyznać, że mimo tej całej 'chemii' moje włosy wyglądają zdrowo i nawet wypadają mniej niż zwykle.
Offline
Użytkownik
Planuję blond rewolucję. O taką: http://oi42.tinypic.com/jjojo4.jpg
Jak mi będzie?
Offline
Nie, nie zmieniaj na blond stracisz cały swój urok
Offline
Administrator
kolor jest spoko (w koncu sama go noszę, więc jak mogłabym krytykować), tylko nie wiem, czy każdemu przypasuje - jest bardzo zimny, więc jeśli masz ciepły typ urody i lubisz nosic ciepłe kolory - to mogą się nieco gryźć.
Offline
Użytkownik
Za późno, jestem już po rozjaśnieniu, aczkolwiek kolor jest ciemniejszy nieco od tego na zdjęciu. Taki... miodowy, o. A grzywka troszeńkę żółta. xD
Ostatnio edytowany przez Pytalska (2012-02-03 12:43:36)
Offline
To wyślij link do swojego zdjęcia z nową fryzurką tutaj : http://friends.pun.pl/viewforum.php?id=30 , chętnie obejrzymy !
Offline
Administrator
miodowy a platynowy to duża różnica, miodowy jest odcieniem ciepłym więc od razu inaczej wygląda też chętnie zobaczę fotkę ^^
Offline