Użytkownik
Chciałam zapytać co sądzicie o tego typu portalach? Czy jest to dobry sposób na poznanie kogoś, czy może wręcz przeciwnie jest to zwyczajny akt desperacji?
Może ktoś z Was korzystał?
Offline
To ma swoje plusy i minusy. Przyznam, że korzystałam dla rozrywki . Raz nawet udało mi się kogoś poznać. Fajny chłopak, ale nie pasowaliśmy do siebie. A zauroczenie bardzo szybko mi minęło, ponieważ to zaczęło się zbyt szybko. Już na samym początku znajomości wiadomo o co chodziło - o poznanie przyszłego partnera, więc niby w tym kierunku to wszystko zmierzało. I to jest błąd. Najpierw należy się poznać, a nie że od razu " o rany jak mi się podobasz". Potem już nie próbowałam i nie zamierzam znów. Szkoda mi tylko jego, bo mu chyba nadziei narobiłam .
Offline
Użytkownik
No ja przyznam, że też korzystałam dla rozrywki, raczej czystko przyjacielsko. Wątpiłam, że znajdę kogoś na dłużej.
Poznałam jednego kolesia, fajnie nam się rozmawiało. nawet się spotkaliśmy. Tylko ja od początku nie traktowałam tego poważnie. Trochę flirtowałam... Wiem, to było z mojej strony nie fair, chłopak się zaangażował - tak mi się przynajmniej wydawało...Potem czułam się cholernie źle, że się tak zachowywałam...
Ale wiem, że niektórzy znajdują tutaj miłość swojego życia, więc myślę, że jest to fajna opcja dla ludzi starszych i dojrzalszych, którzy czują się samotni.
Offline
Administrator
ja nigdy nie korzystałam, jakoś nie miałam takiej potrzeby. no i, podobnie jak pisze Kate, jakoś nienaturalne wydaje mi się to, że tam z góry poznajemy kogoś w tym konkretnym celu - a przecież w realnym życiu jest zupełnie inaczej, najpierw kogoś poznajesz, a dopiero potem coś może z tego wyniknąć. ale z drugiej strony, nie mam nic przeciwko poznawaniu ludzi przez internet (a nawet poznałam wielu świetnych ludzi w ten sposób), więc może wszystko jest możliwe?
Offline
Administrator
swoja drogą (to chyba jest w temacie), kojarzycie tą akcję społecznościową/zapoznawczą, która rozegrała się na demotywatorach?
co Wy na to: http://demotywatory.pl/2871948/Bo-nie-m … uz-patrzec ?
Offline
Black Star napisał:
swoja drogą (to chyba jest w temacie), kojarzycie tą akcję społecznościową/zapoznawczą, która rozegrała się na demotywatorach?
co Wy na to: http://demotywatory.pl/2871948/Bo-nie-m … uz-patrzec ?
oooooo :>
Offline
Użytkownik
Nie wiedziałam o tym..Fajna sprawa:))
Offline
Administrator
strasznie dużo osób się w to zaangażowało, nawet nie wiedziałam, że demotywatory mają tylu użytkowników.
myślicie, że coś może z tego być? to nie portal randkowy, ale niektóre ogłoszenia wyglądają zupełnie tak.
Offline
Black Star napisał:
strasznie dużo osób się w to zaangażowało, nawet nie wiedziałam, że demotywatory mają tylu użytkowników.
myślicie, że coś może z tego być? to nie portal randkowy, ale niektóre ogłoszenia wyglądają zupełnie tak.
przejrzałam parę stron no i niektórzy napisali podziękowania, bo dzięki temu demotywatorowi poznali wspaniałych ludzi . Btw. załoga demotywatorów powinna podziękować autorowi za pomysł, bo tak jak napisałaś powiększyła się liczba zarejestrowanych użytkowników no i wejść oczywiście
Offline
Administrator
Kate napisał:
Black Star napisał:
strasznie dużo osób się w to zaangażowało, nawet nie wiedziałam, że demotywatory mają tylu użytkowników.
myślicie, że coś może z tego być? to nie portal randkowy, ale niektóre ogłoszenia wyglądają zupełnie tak.przejrzałam parę stron no i niektórzy napisali podziękowania, bo dzięki temu demotywatorowi poznali wspaniałych ludzi . Btw. załoga demotywatorów powinna podziękować autorowi za pomysł, bo tak jak napisałaś powiększyła się liczba zarejestrowanych użytkowników no i wejść oczywiście
no fakt, dla demotywatorów to świetna reklama. ale zastnawiam się, czy może z tego wyjść coś trwałego... bo to, że ludzie zaczną gadać przez internet to spoko, niektórzy pewnie nawet się spotkają, ale czy da radę z tego stworzyć związek... mówi się, że żeby dwoje ludzi się w sobie zakochało, to musi być "to coś", "ta chemia" - a chyba trudno to wychwycić przez internet.
Offline
BS napisał:
ale zastnawiam się, czy może z tego wyjść coś trwałego... bo to, że ludzie zaczną gadać przez internet to spoko, niektórzy pewnie nawet się spotkają, ale czy da radę z tego stworzyć związek...
Cóż, czas na moją wypowiedź. Myślę, że można stworzyć coś trwałego przez internet. Tylko wymaga to pewnego czasu i odbycia się procesu, na który składa się:
- poznanie podstawowych "danych" tego drugiego człowieka
- poznanie jego światopoglądu
- wytworzenia pewnej relacji i przełamania barier
- no i najbardziej ważnego - ZAUFANIA
Jeśli uzyskamy te punkty, przeważnie dochodzi do spotkania. Od niego wiele zależy. W końcu w 'realu' trudno ukryć już cokolwiek.
Byłam 2 razy w związku przez internet. Pierwszy trwał dwa lata i może trwałby dalej, gdyby nie zazdrość drugiej strony o przyjaciół. Tego nie jestem w stanie znieść.
Obecnie jestem znowu w związku. Znamy się prawie 4 lata, od 5 miesięcy jesteśmy razem. Bylibyśmy już 2, gdyby nie moja głupota i złe odczytanie intencji. Byliśmy przez ten cały czas bardzo dobrymi i bliskimi przyjaciółmi. Takimi "gdyby coś - dzwoń nawet w środku nocy". I dzwonił. Myślimy o ślubie. Oczywiście odległość jest poważnym minusem. Jednego razu mieszkamy ze sobą 3 miesiące, a drugiego nie widzimy się dokładnie tyle samo. Dlatego tak ważne są codzienne rozmowy i podtrzymywanie zainteresowania.
Offline
Ja mojego chłopaka również poznałam przez internet - tzn. znaliśmy się już wcześniej ze szkoły, ale dopiero gdy zaczęliśmy ze sobą pisac, zakochaliśmy się w sobie. W takich internetowych związkach byłam już kilka razy, nawet jako małolata. Poznałam też wielu świetnych ludzi, z niektórymi utrzymuję kontakt do dziś.
napisałam już swoje 'ogłoszenie' pod tym demotem. Po godzinie był już odzew. Mam nadzieję, że nie ostatni. Bo pomysł jest rewelacyjny.
Offline
dracy napisał:
napisałam już swoje 'ogłoszenie' pod tym demotem. Po godzinie był już odzew. Mam nadzieję, że nie ostatni. Bo pomysł jest rewelacyjny.
szczęściara! Do mnie napisano po kilku dniach ;p xD
Offline
Administrator
Kate napisał:
dracy napisał:
napisałam już swoje 'ogłoszenie' pod tym demotem. Po godzinie był już odzew. Mam nadzieję, że nie ostatni. Bo pomysł jest rewelacyjny.
szczęściara! Do mnie napisano po kilku dniach ;p xD
i co, jak Wam się układają te internetowe znajomości? poznałyście kogoś ciekawego?
jak dla mnie, przez internet można poznać bardzo wartościowych ludzi i stworzyć świetne relacje, tylko - przynajmniej w moim przypadku - jest to raczej przyjaźń, niż miłość. w miłości, dla mnie, istotne są też te wszystkie interakcje, które wychodzą dopiero w realu: spojrzenia, uśmiechy, nieśmiałe dotknięcia, to w jaki sposób czujemy się przy drugiej osobie (zarówno duchowo jak i fizycznie - feromony i te rzeczy)... sam internet na pewno nie wystarczy.
Offline
Black Star napisał:
spojrzenia, uśmiechy, nieśmiałe dotknięcia, to w jaki sposób czujemy się przy drugiej osobie (zarówno duchowo jak i fizycznie - feromony i te rzeczy)... sam internet na pewno nie wystarczy.
co racja to racja, bo może wystąpić taka sytuacja, że w chwili pierwszego spotkania można się zawieść.
Jeśli chodzi o znajomość z komentów to u mnie to jakoś ucichło xD. Fajny chłopak, przede wszystkim normalny, ale oboje nie za często wchodzimy na gg w związku z tym rzadko rozmawiamy .
Offline