A teraz ? Może komputer zastąp książką
Offline
Teraz jest chwilka z kompem..;d A później lece sprzątac.ale dziś się za nia wezmę obiecuję...
Łahaha..;d Nie powstrzyma mnie nikt ... zabiorę sie za nia.;xd
Offline
Administrator
Kate napisał:
A teraz ? Może komputer zastąp książką
gdyby taką zasadę ogólną udało się wcielić w życie świat byłby o wiele mądrzejszy
uwielbiam komputery, ale książka to jednak książka - zawsze na pierwszym miejscu.
Offline
Black Star napisał:
Kate napisał:
A teraz ? Może komputer zastąp książką
gdyby taką zasadę ogólną udało się wcielić w życie świat byłby o wiele mądrzejszy
wiem, trudno jest się czasem odciągnąć . Ale warto, bo z książki można zyskać pożytek
Ostatnio edytowany przez Kate (2010-03-05 00:17:43)
Offline
To jest w 100% pewne..;d Kiedyś "połykałam"książki..Teraz jakoś nie mam do nich przekonania.(
Ale lekturki obowiązkowo czytam.. oprócz ,,Krzyżaków" xdd
Offline
O ja. Mnie Krzyżacy przerazili ilością stron. Na początku w gimnazjum jeszcze nie czytałam książek, więc było mi trudniej przeczytać całą lekturę. Dlatego przeczytałam jakieś 50 stron, w necie zbierałam informacje na temat tej książki ze streszczeń i jakoś udało mi się napisać sprawdzian na 3 ;D.
Offline
A nam odwołali sprawdzian bo cała klasa nie przeczytała.;d haha^^ Dostaliśmy uwagę klasową..
Moją pierwszą uwagę w życiu..
Bu...
A tak to lektury to dla mnie pikus. Ale muszą byc dobrze dobrane
Czasem nie chce mi sie ich czytac, ale kopne się w tyłek i mówie sobie : O nie to lektura trzeba ją przeczytac.
Offline