Użytkownik
Długie i średnio długie (za kostkę). Za krótkimi ogólnie nie przepadam.
Ogólnie to uwielbiam trampki. Cudowna odmiana po kozakach ^^
Offline
Czyli... gdzie? Bo jakby co, to mój pokój się nadaje. Ma teraz taki fajny klimat, bo nie ma w nim mebli, a na podłodze leży materac i gazety, bo szykuję się na malowanie. No wiecie, to trochę tak jak takie męczennictwo, będziemy święte *.* święta Aleksandra. Ale jajca, fajnie brzmi ;o.
Kurde, i trzeba napisać przykazania.
1. Nie będziesz miał innych butów przede mną...
a ja kocham i te za kostkę, i te... bardziej za kostkę, te ze sznurówkami, i te bez. I z własnoręcznie zrobionym graffiti. A co sądzicie o takich na szpilkach? Dla mnie to jest barbarzyństwo x.x
Offline
Z kilometr od mojego domu, ale póki się ciepło nie zrobi to będzie twój pokój. Pogoda niezachęcająca. A te przykazania to dobry pomysł jest. Może coś bardziej w stylu regulaminu żeby nie było, że się na kościelnych wzorujemy?
I zgodzę się. Trampki na szpilkach to barbarzyństwo. Dla mnie to już w sumie nie trampki, ale szpilki próbujące upodobnić się do trampek.
Offline
Okej. Ale... we wtorek będzie tam dwóch malarzy. Tacy mili panowie, też pewnie lubią trampki. A jak nie... to zrobimy im wyprawę krzyżową! ;o
Co jak co, ale jeśli ktoś nosi trampki na szpilkach, jest zdrajcą wiary ;<
Ostatnio edytowany przez dracy (2010-03-15 08:16:22)
Offline
Panowie malarze na pewno będą miłymi ludźmi i sami przyjdą w trampkach. A na jakie kolory malujemy? Proponuję każdą ścianę na inny żeby nie było nudno.
Offline
Trampki na obcasach? No chyba żart. Trampek, to trampek, a szpilka, to szpilka.. Bez przesadyzmu.. -_-
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.
Offline
Użytkownik
http://stylio.pl/zdjecia/179/179145_l/N … BCASIE.jpg
czy mówicie o czymś takim? Ochyda.
Offline
Absolutnie nie nadaje się, żeby to założyć, a tym bardziej, żeby nazwać to trampkami.
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.
Offline
Ściany będą czerwono - szaro - srebrne, w hołdzie dla mych rozwalonych trampek w takich kolorach. To... będzie taka jakby świątynia? ;o
Offline
AlexSandra napisał:
http://stylio.pl/zdjecia/179/179145_l/Nadia18/GDZIE+KUPI%C4%86%3F%3F%3F%3FTRAMPKI+NA+OBCASIE.jpg
czy mówicie o czymś takim? Ochyda.
Dokładnie o coś takie mi chodzi. Ohyda absolutna!
No mogą być, ale ten czerwony to taki krwisty niech będzie, albo fluorescencyjny! Świątynia będzie jak się patrzy. Idealna po prostu. Zamówimy sobie jeszcze dwa mega-trampki w których będziemy nocować w nagłych wypadkach!
Offline
Dziewczyny, podzielam Wasz entuzjazm co do trampek, bo po to ten temat założyłam, a nie po to, byście sobie pogadały o wyimaginowanej trampko-bazie. Wróćcie do tematu ;]
Offline
Użytkownik
Normalnie muszę się wyżalić!
Poszłam dzisiaj do Deichmana po trampki i nie było mojego rozmiaru, poszłam do drugiego Deichmana i co, nie było rozmiaru!
A tak strasznie mi się podobały!
Tylko ja mogę miec taki pech!
Ostatnio edytowany przez AlexSandra (2010-03-19 17:56:39)
Offline
AleX - znam Twój ból. Dokładnie tydzień temu doznałam tego samego rozczarowania! 37,38,41,42 - było. Mojego rozmiaru albo zbliżonego - nie >< Wkurzyłam się, pojechałam do CCC i były lepsze.
Offline
Bo 39-40 są rozchwytywane i najwięcej osób ma taki rozmiar buta, zwłaszcza dziewczyny w przedziale wiekowym 14-24 lata, a nawet wyżej ;p
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.
Offline