Ja mogę oglądać horrory, ale tylko jak oglądam z kimś a potem nie śpię sama przez jakiś czas xD i przydałoby się, żebym sama zbyt długo nie była, bo zaczynam mieć przywidzenia
Jedyny chyba horror po którym nie zaczynałam świrować to "Egzorcyzmy Emily Rose".
Ej, "Sierociniec" to też horror? o.O albo "Inni"?

Ano, "Szósty zmysł" i "Blair Witch Project" były cudne =] Jeszcze "Klątwa" i "Mumia" niezłe =]

pierwsza czesc BWP jest fajna... znaczy, straszna choc na poczatku trudno jest sie przyzwyczaic do takiego rodzaju filmowania

ale, co kto lubi, najlepiej sama obejrzyj i sie przekonasz ^^

nie ma sprawy

Też to oglądałam ostatnio... ale jednoczesnie pisalam śmieszne opowiadanie i potem się śmialam w nieodpowiednich momentach.

Livvy napisał:

Tak, i mnie straszyłaś, że przyjdzie po mnie chłopak z sierocińca

Ja?! Ja mówiłam że przyjdzie? Może chodziło mi o to, że przyjdzie do nas bo my mamy frytki a on nie?

"Kiedy dzwoni nieznajomy" dosc fajne, ale wszystkie te horroy z telefonami zawsze beda dla mnie jak powtórka z "Krzyku".

Marty napisał:

Oglądałam ostatnio Sierociniec (najpierw po hiszpańsku z ang.napisami(wszystko zrozumiałam xD)...Jeśli ktoś widział to jest tam taka zabawa Raz,dwa trzy,pukam w ścianę...póxniej bałam się otworzyć mamie drzwi od domu xD

ja tez ogladalam podobal mi sie nawet ale wedlug mnie bylo za malo strasznych momentow.. taka bajka po prostu...