Jestem ciekawa czy ktoś z was ma w domu jakiś egzotyczny gatunek. Ja przygotowuję się do zakupu parki anolisów zielonych. Śliczne jaszczurki, które spełniają moje wymagania xD. Przeraża mnie trochę ich menu. Różnego rodzaju bezkręgowce... świerszcze, mączniaki itp. Ale jak się czyta o nich i ogląda zdjęcia do 2 w nocy to można się przyzwyczaić haha ;D To jak macie jakiegoś węża, ptasznika lub skorpiona ? Może jest tu ktoś kto chociaż teoretycznie interesuje się terrarystyką ?
Ostatnio edytowany przez Zurawinka (2009-04-23 10:49:08)
Offline
Ooo!. Ja pająka nigdy w życiu bym nie chciała! Ani węża! Ale jaszczurki fajne są.
Ja mam za to bardzo egzotycznego...psa xDDD.
Offline
Haha tak samo reaguje moja mama i babcia, dlatego nie mogę mieć węża. Marzy mi się zbożowy albo królewski. Na szczęści w gdańsku jest ZOO i można od czasu do czasu odwiedzić te piękne gadziny. Jakiej rasy jest twój piesek ? : )
Naprawiłam, ~Cleo
Ostatnio edytowany przez Cleo (2009-04-23 17:24:48)
Offline
berneńczyk *.* . ma rok x)
to zdjęcia xD : (uwaga, jedno zawiera treści +18 xDD)
http://i43.tinypic.com/24441f7.jpg
http://i39.tinypic.com/9un9s7.jpg
a tu jak miała dwa miesiące :
http://i40.tinypic.com/20963ko.jpg
no i jej jedno z zabójczych zdjęć xD :
http://i40.tinypic.com/ttao.jpg
Ostatnio edytowany przez Kate (2009-04-24 11:17:52)
Offline
Administrator
Ja planuję mieć wężą, być może kupie go razem ze wspołlokatorami, a przynajmniej mamy taki plan.
Tylko to zalezy od tego, jakie znajdziemy mieszkanie, bo to w ktorym jestesmy teraz sie nie nadaje do trzymania zwierzat.
Offline
Nigdy nie miałam nietypowych zwierząt, ale ludzie się dziwili, że miałam myszy. Nie takie "na dziko" oczywiście, tylko w klatce xDD
Ogólnie to lubię gryzonie. Taki uczucie jak chodzą swoimi małymi łapkami jest świetne )
Za to węża nigdy do ręki nie wezmę. Takie to to obślizgłe.
Offline
Wąż? xD. Nie no, dobry pomysł. Nie dla mnie oczywiście, bo ja się boję. Ale BS podziwiam:D Że nie boicie się np. go wziąć do ręki, albo jak np. wyjdzie z 'akwarium' ... Ale jakby tak pomyśleć, to... faaajnie:D. Życzę powodzenia z kupnem węża i znalezienie dobrego mieszkania
.
Offline
Administrator
Weże nie są obślizłe. ;P Wręcz przeciwnie, są takie "chropowate" i suche w dotyku, już parę macałam. ;P
Jeśli mi sie uda kupić, to oczywiscie napisze i zrobie foty. Chcialbym zeby byl z takich mniejszych dusicieli (do metra).
Offline
fajnie!!. Mi się to coraz bardziej podoba
.
Offline
Dziękuje Cleo, że naprawiłaś mój błąd xD
Śliczny jest twój piesek Kate ! (;
W takim razie BS życzę znalezienia odpowiedniego mieszkania. Węże są wspaniałe, tylko trochę przeraża mnie ich menu.
Miałam dwa chomiki i jak wyobrażę sobie, że coś podobnego miałabym wrzucić do klatki węża to dostaje gęsiej skórki. No, ale taki jest łańcuch pokarmowy. Pewnie da się do tego przyzwyczaić.
Offline
No...A najbardziej nie wrzuciłabym świnki morskiej. Bo miałam dwie i nie mogłabym zrobić im coś takiego...Z resztą...Jakbym wkładała do klatki, zobaczyła jego oczy, tego chomika... Jeeeej. Chyba bym sie poryczała i zachowała chomika, a węża przerzuciłabym na wegetariaństwo xDD.
Offline
Też miałam kiedyś świnkę, urocze zwierzaki ;D Tak samo to sobie wyobrażam ! To spojrzenie chomika jak staje na dwóch łapkach .. ech . Na szczęście istnieje mrożony pokarm i kupienie takiej mrożonej mysiej oseski w moim przypadku byłoby jedynym wyjściem.
Offline
aa. No to tak. Oczywiście.
Offline
Administrator
Tez miałam świnkę morską, i przyznam, że nakarmienie węża czymś żywym to i dla mnie byłaby trudna rzecz.
Ale od tego są właśnie mrożonki. ^_^
Offline
Mrożonki to coś cudownego ;D W końcu wrzucając żywego gryzonia narażamy węża lub innego zwierza na niebezpieczeństwo. Taki mały chomik zapewne byłby w stanie zadrapać gadzinę.
Mnie ostatnio zaciekawiły straszyki. Gdy oglądałam ich zdjęcia w internecie przechodziły mnie dreszcze, ale ostatnio widziałam takie stworzonka w zoologu. Od tej pory nazywam je uroczymi maluchami ;D
STRASZYK AUSTRALIJSKI
http://images1.fotosik.pl/204/e2ce09b71657ea67.jpg
Offline