fakt
niestety mam wrażenie, że postaci manga/anime nie są najlepszą podstawą do ćwiczenia poprawnej anatomii ;/ powinnam kiedyś przysiąść nad tym z porządną książką na ten temat. ale czasu mało, a jak już go mam, to chcę rysować dla odstresowania, a nie dla ćwiczeń.

zgadzam się, ale tak naprawdę, żeby ćwiczyć porządną anatomię powinno się zaczynać nie od mangi, nie od komiksów, ale od szkicowania części ciała, postaci, studiowania porządnych książek na temat rysowania anatomii i do tego jak najwięcej rysować z żywego modelu. a to tego dochodzi fakt, że właśnie w mandze na anatomia jest dość często "podkręcona" (za duże oczy, za długie nogi itp.), styl rysownika jest tutaj drugorzędny - weźmy, dla przykładu, mangi od CLAMPA i serię "Hellsing" (specjalnie dwie serie narysowane zupełnie inaczej, a więc styl rysowników różni się diametralnie), jedno i drugie ładne (w zależności od gustu, pewnie komu podoba się CLAMP to mu się nie spodoba Hellsing, i odwrotnie ;P), ale żadne nie pokrywa się z właściwą anatomią, proporcjami...

jeszcze jak ktoś ma dobrą rękę i jest, nazwijmy, profesjonalnym rysownikiem, to potrafi narysować tak, że nawet ta "błędna" anatomia wygląda właściwie, albo jak celowy zabieg. a ja jestem na etapie wiecznej amatorszczyzny i jak jest błąd, to po prostu wygląda jak błąd. ;D

dużo się uzbierało bzdetów od ostatniej mojej wizyty tutaj...
http://fav.me/d6l19qb - itacz w ujęciu portretowym
http://fav.me/d6holo3 - izaya
http://fav.me/d6cvcu1 - itacz w ujęciu "mrocznym"
http://fav.me/d696lhb - bztet na smutny dzień

http://fav.me/d6z8o8a - korzystając ze świątecznego wolnego czasu zapraszam oczywiście!

Nieco sztucznie to wygląda, ale ta praca ma to coś. Nie podoba mi się czarne tło - niczym próżnia.

Black Star napisał:

http://fav.me/d76fq1t - itachi na śpiąco. zapraszam. ^^

:OOO
a mi się to bardzo podoba. I osobiście uważam, że te czarne tło jest genialne. Jak się wpatruję na tego śpiącego Itachi to mam nawet wrażenie, jakby mi się trochę w głowie kręciło

Ta ostania praca jest istnie interesująca i nie myl tonu mojej wypowiedzi z sarkazmem.
Tym razem jednak tło jestem zmuszona pochwalić. Oczy postaci ponadto mają w sobie pewną głębię, pewną magię. No i gniecenia na szatach (? xD) bardzo naturalne. Podobnie jest z szyjami.

Dlaczemu po każdym poście dajesz tą sama pracę?... o.O