Ewangelina - 2011-04-10 19:31:34

Sprawa jest taka: przez trzy miesiące leżałam w szpitalu psychiatrycznym, na schizofrenię. Dlatego właśnie mam bardzo dużo zaległości. Rodzice pomyśleli o tym fakcie już cześniej, więc załatwili mi nauczanie indywidualnie (ale jeżdżę na nie do szkoły, by tam spotkać się indywidualnie z nauczycielami, za to nie chodzę na zajęcia z klasą). Nauczyciele zadają mi mnóstwo pracy domowej i nauki, by tylko wyrobić sięz materiałem w tych szesnastu godzinach lekcyjnych. Teraz przejdźmy do konkretów.
W gimnazjum poznałam miłego chłopaka. Ma na imię Jacek. Ostatnio bardzo często sms'ujemy. On bardzo by chciał się ze mną spotkać. Niestety, nie mam dla niego czasu. Kiedy tłumaczę mu, że po prostu nie mam czasu na takie hece jak spotania towarzyskie, z powodu nauki, ten od razu się obraża i mówi, że go olewam, unikam et cetera. Co mam zrobić, by zmienić jego tok myślenia? Co mu powiedzieć następnego razu? I jak to zrobić, by nie zranić jego uczuć?

Cleo - 2011-04-10 20:03:14

Cóż. Nie ukrywam, sprawa nie najłatwiejsza, ale nie jest nie do rozwiązania ;)
Powiedz mu po prostu, że również chciałabyś go spotkać, ale z powodu zaległości nie jest to możliwe w najbliższym czasie. Zbliżają się wakacje, więc będzie coraz więcej czasu na spotkanie. Zaproponuj mu jakiś konkretny termin, będzie miał choć cień pewności, że go nie olewasz. A jeśli będzie jeszcze narzekał - powiedz po prostu, że jeśli nie zaliczysz tego roku - to już nie spotkacie się wcale.

Kit - 2011-04-10 21:03:51

Opcja B lub C? Dziwne, że o niej nie pomyślano.. Spytaj się z czego jest dobry i w razie czego ustawicie się żeby ci to wytłumaczył, przy okazji się spotkacie, pogadacie i pouczycie. Nie wiem ile ci zadają, ale chyba taka godzinka nikogo nie zabije. Przy okazji chłopak zobaczy ile masz roboty i skończy się narzekanie.

Cleo - 2011-04-10 21:31:16

O właśnie, świetny pomysł! Masz teraz 2 opinie, z perspektywy dziewczyny i chłopaka ;) Mam nadzieję, że przemyślisz to i wybierzesz dogodną opcję ;)

Black Star - 2011-04-10 21:36:59

primo: czy ten Jacek wie, ze byłaś w szpitalu? bo zawsze możesz powiedzieć po prostu "byłam w szpitalu przez 3 miesiące (nie musisz mówić z jakiego powodu, jeśli nie chcesz mu powiedzieć) i teraz nadrabiam ogrom zaległości" i w ten sposób wytłumaczyć dlaczego aż tak dużo czasu poświęcasz na naukę.

secundo: zajrzyj do kalendarza, rozejrzyj się dokładnie, kto wie, może masz tam jakąś luźniejszą datę? (okolice świąt wielkanocnych, długi weekend majowy?) spróbuj zaproponować spotkanie wtedy? możesz od razu zaznaczyć, że masz czas tylko na krótkie spotkanie (godzinka, dwie) - wtedy nie powinno Ci to aż tak bardzo popsuć planu nauki.

tertio: powiedz, że zależy Ci na spotkaniu z nim, ale w tej chwili musisz się skupić na nauce. za to, tak jak proponuje Cleo, obiecaj mu, że "odbijecie" sobie braki spotkań w wakacje.

Ewangelina - 2011-04-11 14:31:02

Powiedz mu po prostu, że również chciałabyś go spotkać, ale z powodu zaległości nie jest to możliwe w najbliższym czasie.

Już tak zrobiłam.

. Zaproponuj mu jakiś konkretny termin, będzie miał choć cień pewności, że go nie olewasz.

Jak tak zrobiłam, on wymyślił na dodatek coś takiego, że z pewnością przesadzam, że dam sobie radę i że nauka to taka moja wymówka.

Spytaj się z czego jest dobry i w razie czego ustawicie się żeby ci to wytłumaczył, przy okazji się spotkacie, pogadacie i pouczycie.

Wątpię, by się zgodził. Po pierwsze, wszystko jak na razie rozumiem. Po drugie, nie umiem uczyć się z kimś.

Przy okazji chłopak zobaczy ile masz roboty i skończy się narzekanie.

Jednak spodobał mi się Twój pomysł. ;)

primo: czy ten Jacek wie, ze byłaś w szpitalu? bo zawsze możesz powiedzieć po prostu "byłam w szpitalu przez 3 miesiące (nie musisz mówić z jakiego powodu, jeśli nie chcesz mu powiedzieć) i teraz nadrabiam ogrom zaległości" i w ten sposób wytłumaczyć dlaczego aż tak dużo czasu poświęcasz na naukę.

On wie.

tertio: powiedz, że zależy Ci na spotkaniu z nim, ale w tej chwili musisz się skupić na nauce (01). za to, tak jak proponuje Cleo, obiecaj mu, że "odbijecie" sobie braki spotkań w wakacje.(02)

01. Tak właśnie powiedziałam mu.
02. Tak właśnie  zrobię.

Black Star - 2011-04-11 23:11:03

Pytalska napisał:

primo: czy ten Jacek wie, ze byłaś w szpitalu? bo zawsze możesz powiedzieć po prostu "byłam w szpitalu przez 3 miesiące (nie musisz mówić z jakiego powodu, jeśli nie chcesz mu powiedzieć) i teraz nadrabiam ogrom zaległości" i w ten sposób wytłumaczyć dlaczego aż tak dużo czasu poświęcasz na naukę.

On wie.

no to ja bym się właśnie tego trzymała. powiedz, że masz 3 miesiące "w plecy" i teraz bardzo Ci zależy żeby ze wszystkim nadgonić, nadrobić zaległości i wrócić do rytmu. nauka, jak wiadomo jest ważna, rok trzeba zaliczyć. więc wytłumacz mu, że chcesz kontynuować z nim znajomość, ale w tej chwili priorytetem jest szkoła i musisz się tego trzymać.

Kit - 2011-04-12 00:03:43

Ja tam bym też popatrzył na to co czuje facet, jeżeli przyjaźń to wystarczą rozmowy na co dzień, jeżeli oczekuje czegoś więcej no to cóż.. Może to się źle skończyć takie podejście. Ale jak ja to mawiam... Czas pokaże.

GotLink.pl