skaza - 2014-08-19 00:42:11

Hej. Mam mały problem. Chodzi o moją najlepszą przyjaciółkę. Znamy się już miesiąc. Dogaduje się itd.Wczoraj tak sobie jej napisałem że jak z nią pisze to czuje się jakby byłamoją dziewczyną. Kiedy to napisałem to zaczęła się śmiać ale nagle mi napisała żebym tak nie myślał bo ona nigdy ze mną nie będzie. Co to w ogóle miało dla mnie znaczyć? Pomóżcie mi. Zależy mi na niej a chce z nią być. Co robić? ;(

Cleo - 2014-08-19 16:53:19

No cóż, dziewczyna się przestraszyła. Ruszyłeś na nią jak walec, więc miała do tego prawo :P Znacie się dopiero miesiąc, to krótki czas, więc może właśnie w reakcji powiedziała, że nie będziecie nigdy razem. Przeproś ją za te słowa, powiedz, że miałeś na myśli, że byłaby świetną partnerką, ale nie proponowałeś jej związku iii... bądź na razie przyjacielem, aż ona dojrzeje do zmiany decyzji ;)

skaza - 2014-08-19 17:20:29

A jeśli to się nie uda? Może ona w ogóle tak na 100% zadecydowała, że nie chcę ze mną nigdy być?

Black Star - 2014-08-19 17:41:25

skaza napisał:

Chodzi o moją najlepszą przyjaciółkę. Znamy się już miesiąc.

znacie się miesiąc i już najlepsza przyjaciółka? jak to w ogóle możliwe?

skaza napisał:

Wczoraj tak sobie jej napisałem że jak z nią pisze to czuje się jakby byłamoją dziewczyną. Kiedy to napisałem to zaczęła się śmiać ale nagle mi napisała żebym tak nie myślał bo ona nigdy ze mną nie będzie. Co to w ogóle miało dla mnie znaczyć?

mogło znaczyć, że:
- dziewczyna nie jest Tobą zainteresowana, bo jest zajęta (kogoś ma albo jest w kimś innym zakochana)
- dziewczyna nie jest Tobą zainteresowana, bo nie szuka związku w tym momencie swojego życia
- dziewczyna nie jest Tobą zainteresowana, bo traktuje Cię po kumpelsku
- dziewczyna wystraszyła się tempem, tak jak sugeruje Cleo, miesiąc czasu to malutko, nie dla każdego będzie to wystarczająco, żeby zawierać związek
- dziewczyna nie chce zawierać związku przez "pisanie" i wolałaby taką rozmowę odbywać na żywo, nie spodobała jej się forma czy coś; niektóre dziewczyny lubią poczuć się adorowane więc "czuję się jakbyś była moją dziewczyną" to może być po prostu nieco za mało

opcji jest, tak naprawdę, całe mnóstwo - nie sądzę, żeby ktoś tu na forum mógł zgadnąć, o co dokładnie jej chodziło. ja bym - na Twoim miejscu - po prostu dalej utrzymywała kontakt, ale kolejną rozmowę na takie tematy podjęła osobiście, np. na jakimś miłym spotkaniu. tak naprawdę przy miesięcznej znajomości dopiero zaczynacie się poznawać - jeżeli pozna Cię lepiej, to możliwe, że zapragnie zostać Twoją dziewczyną.

skaza - 2014-08-19 20:28:41

Już wszystko wróciło do normy ;) Dzięki Wam za wszystko. Zamykam temat :)

GotLink.pl